ASF znów atakuje! 14. ognisko choroby potwierdzone w Dołhobyczowie

Kategoria: Fakty | Wieprzowina
28 sie, 2025

Ósme ognisko w Lubelskiem

Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wyznaczeniu już 14-ego w tym roku ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Polsce. Najnowsze przypadki wykryto w gospodarstwie w Dołhobyczowie, w powiecie hrubieszowskim, gdzie utrzymywano 4 świnie. To ósme ognisko ASF w województwie lubelskim w 2025 roku.

Tarnoszyn i Dołhobyczów na mapie ASF

Zaledwie kilka dni wcześniej, 23 sierpnia, chorobę potwierdzono w Tarnoszynie (pow. tomaszowski), gdzie utrzymywano 462 tuczniki. Choć gospodarstwo to nie znajduje się w „świńskim zagłębiu”, dzięki systematycznym badaniom chorobę wykryto stosunkowo szybko. W przypadku Dołhobyczowa wirus również został potwierdzony w badaniach laboratoryjnych i natychmiast wdrożono procedury likwidacyjne.

Procedury bezpieczeństwa w toku

Zgodnie z przepisami unijnymi służby weterynaryjne prowadzą likwidację stad, dezynfekcję oraz dochodzenia epizootyczne. Wokół ognisk wyznaczane są strefy zapowietrzone i zagrożone w promieniu 10 km. Ma to na celu powstrzymanie dalszego rozprzestrzeniania się wirusa.

ASF w Polsce w 2025 roku

Ognisko w Dołhobyczowie jest już 14. potwierdzonym przypadkiem ASF u świń w Polsce w tym roku. Choroba pojawiła się m.in. w województwach pomorskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim, ale najwięcej ognisk – aż osiem – stwierdzono na Lubelszczyźnie.

Łącznie, w 2025 roku ASF dotknął już ponad 19 700 świń w całym kraju. Największe ognisko odnotowano w Samlinie (woj. zachodniopomorskie), gdzie utrzymywano ponad 7,4 tys. zwierząt.

ASF nie odpuszcza

Poprzednie ogniska pokazują, że choroba nie omija ani dużych, ani małych gospodarstw. W Zachodniopomorskiem ognisko w Suliborku objęło aż 4 465 świń, podczas gdy w Stoczku (Lubelskie) zakażonych było zaledwie kilka sztuk. Najnowszy przypadek w Dołhobyczowie dobitnie potwierdza, że nawet najmniejsze hodowle są narażone.

Opracowane przez IBIMS Green na podstawie informacji z Głównego Inspektoratu Weterynarii.

Zdjęcie: GIW