Europa po stronie rolników. Parlament Europejski za silniejszą pozycją producentów w łańcuchu dostaw

Kategoria: Fakty
29 paź, 2025

W październiku 2025 roku Parlament Europejski przyjął stanowisko w sprawie wzmocnienia pozycji rolników w łańcuchu dostaw żywności. Dokument poparło aż 532 europosłów, przy 78 głosach sprzeciwu i 25 wstrzymujących się. To jedno z najważniejszych głosowań ostatnich miesięcy, które – jak podkreślają eurodeputowani – ma zapewnić rolnikom sprawiedliwsze wynagrodzenie i większy udział w zyskach z produkcji żywności.

Mięso to mięso – jasna definicja w unijnym prawie

Jedną z najgłośniejszych decyzji przyjętych przez parlamentarzystów była poprawka nr 113, która precyzuje definicję mięsa jako „jadalnych części zwierząt”. Zgodnie z nowymi przepisami nazwy takie jak stek, burger czy kiełbasa będą mogły być stosowane wyłącznie wobec produktów pochodzenia zwierzęcego.

Poprawkę poparło 355 europosłów, 247 było przeciw. Dla rolników i przetwórców to ważny sygnał: Unia stawia na ochronę tradycyjnych nazw i przejrzystość dla konsumentów. W praktyce oznacza to, że określenia typu „wegański stek” czy „roślinny burger z kurczaka” mogą zniknąć z europejskich etykiet.

Lokalne produkty z pierwszeństwem

Drugim kluczowym punktem jest poprawka nr 147, zgodnie z którą produkty pochodzące z Unii Europejskiej mają być preferowane przy zamówieniach publicznych – na przykład w stołówkach szkolnych, szpitalach czy instytucjach państwowych.

Priorytetowo traktowane mają być również produkty z oznaczeniami geograficznymi, takimi jak Chronione Oznaczenie Pochodzenia czy Chronione Oznaczenie Geograficzne. W głosowaniu poprawkę poparło aż 527 posłów, a jedynie 76 było przeciw. To jasny sygnał, że europejska jakość ma pierwszeństwo przed importem.

Nowe obowiązki i większa przejrzystość

Parlament Europejski zaproponował nowe przepisy mające ustabilizować dochody rolników i zwiększyć przejrzystość w handlu żywnością. Wśród zmian znalazł się obowiązek zawierania pisemnych umów na dostawy produktów rolnych oraz ściślejsza kontrola nad użyciem określeń takich jak „sprawiedliwy” czy „równy”. 

Europosłowie chcą również, by importowana żywność spełniała te same normy dotyczące pozostałości pestycydów co produkty unijne. Zmiany mają też promować krótkie łańcuchy dostaw, ograniczające liczbę pośredników między rolnikiem a konsumentem. Nowe zasady mają wzmocnić pozycję producentów i wspierać lokalną, zrównoważoną żywność w całej Unii Europejskiej.

Silniejszy głos rolników

Przyjęte stanowisko to reakcja na rosnące niezadowolenie rolników, którzy od miesięcy wskazują, że większość zysków z handlu żywnością trafia do pośredników i sieci handlowych. Parlament Europejski chce przywrócić równowagę – tak, aby to producenci rolni, a nie dystrybutorzy, korzystali z efektów swojej pracy.

Jednocześnie eurodeputowani wyraźnie sprzeciwili się tworzeniu osobnych organizacji producentów ekologicznych, argumentując, że rolnicy nie mogą być dzieleni według modeli produkcji – wszyscy powinni mieć równe warunki działania na rynku.

Negocjacje

Przyjęte stanowisko nie jest jeszcze ostatecznym prawem. Teraz rozpoczną się negocjacje trójstronne pomiędzy Parlamentem Europejskim, Radą UE i Komisją Europejską. 

Rolnicy w całej Europie przyjęli decyzję z nadzieją. Jeśli propozycje europosłów zostaną utrzymane, może to oznaczać początek realnych zmian – od uczciwszych umów, przez większą ochronę nazw produktów, po silniejsze wsparcie dla lokalnej żywności.

Opracowano przez IBIMS Green na podstawie informacji z Parlamentu Europejskiego